Witam, czy ktoś może przerabiał konwertowanie filmów przy użyciu kodeka NVENC HEVC, oraz karty graficznej z rodziny GeForce GTX10XX  (Pascal) ? Próbuję ogarnąć temat, aby "odchudzić" swoją kolekcję filmów którą mam zapisaną w x264 i średnio na film przypada ok 8GB, po przeprowadzeniu paru testów wychodzi na to, że dzięki NVENC rozmiary spadają do 2-3GB nic nie tracąc na jakości, a czas konwersji jednego filmu 2h, trwa jakieś 20min. Ale nie jest aż tak różowo, rozbudowane programy do tego to StaxRip lub MediaCoder, gdzie idzie "wycisnąć" wspomniane wyżej wartości jednak często konwersja filmów kończy się błędem, lub błędami w synchronizacji obrazu z dźwiękiem, jest problem aby wrzucić np. z 10 filmów i włączyć program. Prostym programem jest np. Konwerter wideo Movavi, ale jest tak prostu, że do wyboru mamy ustawienie jedynie bitrate i rozdzielczość... co skutkuje albo fatalną jakością obrazu przy próbie zmniejszenia wagi filmu, a jeżeli chcemy aby jakość nie odbiegała od pierwotnego pliku, to się okazuje, że waży on podobnie.... Z moich testów wynika, że kluczem do sukcesu jest ilość przebiegów konwersji filmu, w StaxRip lub MediaCoder idzie to ustawić, ale pojawiają się z tym związane błędy, w Movavi brak tej opcji więc leci z jednym przebiegiem stąd zła jakość przy niskim bitrate.

Czy ktoś coś podobnego testował, ma jakieś doświadczenia ?

NVENC powstał głównie do konwersji video w "locie" czyli streaming , lub do nagrywania obrazu z komputera aby odciążyć CPU.